piątek, 9 września 2011

Z serii TYLKO W USA

nie ważne, czy to góry, czy ocean, czy jeziorko, czy pustynia. Muszą być stoliki i grill. USA USA


2 komentarze:

  1. Cześć Brzostuś!
    Chciałam Ci napisać, że bacznie śledzę co się u Ciebie dzieje za Wielką Wodą. Najbardziej przypadły mi do gustu foty wszelkiego rodzaju zwierzyny i w stylu 'long roads' kończących się gdzieś hen za horyzontem. Dokumentuj dalej żebym mogła być na bieżąco i daj sobie zrobić chociaż jedno zdjęcie!

    Pobuszowałam sobie dzisiaj po necie po blogach 'topowych' polskich szafiarek i Ci powiem, że d-r-a-m-a-t. Wszystko na jedno kopyto, te same łachy i pozy 'na krzywe nóżki'. O kreatywność też je nie można posądzić. Dużo kwękania i gęgania o własnych, NIEPOWTAŻALNYM stylu, ale jakoś tak ani widu ani słychu tej oryginalności. Zostaję wierna hel-looks'owi (nawet jak czasami lansują freaków w różowych spajsetkach) chyba, że Ty założysz modowego bLoGaSqUa to oczwiście będę Ci nabijać licznik dziennych odwiedzin.

    God bless America! Take care, yo :*

    OdpowiedzUsuń
  2. tak sie kurwa rozpisalam i sie nawet o polskie litery pokusilam i pare przecinkow a sie nie podpisalam :D i zrobilam blad w slowie niepowtaRZalny. generlanie żenuła

    ~ sybil

    OdpowiedzUsuń